Kasylda

Dawno temu w muzułmańskim mieście Toledo na świat przyszła córka emira al-Mamuna. Nadano jej imię Kasylda. Dziewczynka była niezwykle wrażliwa na potrzeby innych ludzi. Jej życie przypadło na okres prześladowań chrześcijan. Współczując uwięzionym zanosiła im chleb, aby się posilili.

Pewnego dnia przyłapali ją żołnierze. Obawiali się ukarać córkę władcy. Zaprowadzili ją zatem przed oblicze ojca. Ten rozkazał pokazać jej, co nosi w spódnicy. Dziewczyna przestraszyła się. Wiedziała, że spotka ją kara za gest miłosierdzia. Gdy jednak odchyliła spódnicę okazało się, iż chleb zamienił się w przepiękne róże.

Wkrótce bardzo poważnie zachorowała i żaden z arabskich lekarzy nie potrafił jej pomóc. Przyjaciele powiedzieli jej o źródle św. Wincenta o cudownych właściwościach. Znajdowało się ono blisko Burgos. Zdesperowana Kasylda szybko się tam udała. Okazało się, że mieli rację. Po powrocie do zdrowia przyjęła chrzest i zamieszkała nieopodal źródła w pustelni. Dziękując Bogu za otrzymane zdrowie resztę życia spędziła modląc się i pokutując. Zmarła 9 kwietnia 1075 roku. Przeżyła prawie sto lat. I chociaż pochowano ją w kościele św. Wincenta w Burgos to obecnie jej relikwie znajdują się w sanktuarium w Brivesca. 21 sierpnia 1750 roku zostały tam złożone.

Patronuje nawróconym z islamu na katolicyzm, w zagrożeniu krwotokiem i w przypadku niepłodności.