Młody gwardzista

Cesarz Dioklecjan jak mało kto w historii przysporzył światu męczenników chrześcijańskich. Jedną z jego ofiar był młody gwardzista rzymski Sebastian.

Narodził się około 256 roku w miejscowości Narbonne w Galii. Jego ojciec pochodził ze znanej urzędniczej rodziny. Gdy chłopiec podrósł wysłano go do rodzinnego miasta matki – Mediolanu, by tam podjął naukę.

Odebrawszy staranne wykształcenie Sebastian wstąpił do gwardii cesarskiej. Wkrótce stał się jej przywódcą. Było to w latach 276 – 282 za panowania cesarza Marka Aureliusza Probusa. Sprawował się tak dobrze, że cesarz Dioklecjan także powierzył mu tę funkcję.

Sebastian nie przyznawał się otwarcie do swej wiary i dzięki temu mógł wspomagać prześladowanych. W pewnej sytuacji jednak nie wytrzymał, a stało się tak ze względu na dwóch innych męczenników.

Marek i Marcelin zostali poddani okrutnym torturom, a następnie skazani na śmierć za swą wiarę. Jako, że pochodzili ze znakomitego rodu długo odwlekano egzekucję. Cesarz miał bowiem nadzieję, że zdecydują się jednak złożyć ofiarę pogańskim bożkom. Uważał, że przestraszyłoby to innych wyznawców, którzy wówczas odstąpiliby od nowej religii. Postanowił wykorzystać w tym celu rodziny skazańców. Nakazał przyprowadzić rodziców, żony i dzieci do domu dozorcy więziennego Nikostrata. Świadkiem błagań rodziny byli gwardziści i niema od sześciu lat żona dozorcy – Zoja. Widząc tragedię rodziny bracia zaczęli się wahać. W tej sytuacji Sebastian postanowił otwarcie przyznać się do wiary i prosił braci, aby się nie poddawali. Wzruszona Zoja uklękła przed gwardzistą i wzniosła ręce do góry. Sebastian począł modlić się o uzdrowienie dla kobiety. Gdy Pan Bóg przywrócił jej mowę wszyscy obecni w domu uwierzyli i przyjęli chrzest.

O zajściu w domu dozorcy szybko dowiedzieli się urzędnicy cesarscy. Nie mieli jednak dość odwagi, by wystąpić przeciwko dowódcy straży. Donieśli więc cesarzowi, iż jest on chrześcijaninem.

Dioklecjan rozgniewał się na wieść, iż wyznawca znienawidzonej przez niego religii znajduje się tak blisko jego osoby. Postanowił ukarać Sebastiana śmiercią w taki sposób, aby odstraszyło to pozostałych. Wyrok śmierci rozkazał wykonać afrykańskim łucznikom. Ci wyprowadzili go za miasto i obnażonego przywiązali do drzewa. Następnie tak długo strzelali do niego z łuków aż całe ciało pokryte było strzałami. Wówczas uznano, iż decyzji cesarza stało się zadość i gwardzista nie żyje. Nie mając ku temu żadnych wątpliwości łucznicy odeszli. Po zmroku przybyła późniejsza święta – Irena wraz ze służącą, aby pochować męczennika za wiarę. Okazało się jednak, że przeżył. Zabrały go więc do domu i pielęgnowały.

Jako, że Dioklecjan był przekonany, że dowódca straży nie żyje chrześcijanie prosili go, aby uciekł z miasta. Sebastian jednak nie zgodził się na to. Po długiej modlitwie podjął decyzję. Udał się w okolice pogańskiej świątyni. Tam zaczekał na przybycie cesarza. Widząc orszak wystąpił z ukrycia i zażądał od cesarza zaprzestania prześladowań. Zdumiony jego widokiem Dioklecjan ponownie nakazał wykonanie wyroku śmierci. Tym razem zatłuczono go kijami, a po sprawdzeniu, że naprawdę nie żyje ciało wrzucono do Cloaca Maxima. Święty ukazał się pobożnej kobiecie – Lucynie prosząc o to, by odnalazła jego ciało i pogrzebała w katakumbach. Stało się to około roku 288 w Rzymie.

Święty opiekuje się umierającymi, łucznikami, strzelcami, żołnierzami, ogrodnikami, kamieniarzami, gwardzistami papieskiej Gwardii Szwajcarskiej, inwalidami wojennymi i rannymi. Jest patronem Niemiec, Castel Gandolfo i Rio de Janeiro.

LITANIA DO ŚWIĘTEGO SEBASTIANA

Kyrie eleison.
Chryste eleison.
Kyrie eleison.
Chryste, usłysz nas.
Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, jedyny Boże, zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, Królowo Męczenników, módl się za nami.

Święty Sebastianie,
Niezwyciężony Męczenniku,
Rycerzu znakomitego urodzenia i sławy,
Chwalebny Wojowniku i Męczenniku Chrystusa,
Patronie i Zwierciadło Chrześcijańskich żołnierzy,
Gardzący światem,
Zwycięzco Szatana,
Otucho umierających,
Pocieszycielu strapionych,
Zwiastunie Słowa Bożego,
Opiekunie i patronie państw i miast,
Święty Sebastianie, doskonały w cnocie i mądrości,
Święty Sebastianie, Miłośniku Boga i ludzi,
Święty Sebastianie, siło w mowie i czynie,
Święty Sebastianie, umocnienie Chrześcijan w mękach i śmierci,
Święty Sebastianie, umocnienie chwiejnych w wierze,
Święty Sebastianie, zachęcający wątpiących, by wytrwali do końca,
Święty Sebastianie, rozpalony Bożą miłością, gardzący cierpieniami
zadawanymi przez tyrana,
Święty Sebastianie, otoczony niebiańskim światłem,
Święty Sebastianie, pouczany przez Świętych Aniołów,
Święty Sebastianie, przywracający głos oniemiałym,
Święty Sebastianie, w obronie Prawdy zraniony strzałami,
Święty Sebastianie, zbity na śmierć pałkami,
Święty Sebastianie, ukoronowany wiekuistą chwałą,
Święty Sebastianie, wielki Pośredniku nasz przed Bogiem,
Święty Sebastianie, napełniony Bożą mocą dla zapobiegania zarazom i wszelkim chorobom zakaźnym,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się: Wszechmogący Boże, wejrzyj litościwie na nasze słabości. Ponieważ ciężar naszych złych czynów nas przygniata, niech wstawiennictwo Twego błogosławionego męczennika, Świętego Sebastiana będzie naszą obroną.

Przez naszego Pana, Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, który z Tobą i Duchem Świętym żyje i króluje; Bóg przez wszystkie wieki wieków.

Amen.