Dzisiejsza opowieść będzie o tym co się działo z Abramem i jego bratankiem Lotem po wyjeździe z Egiptu.

Wraz z rodzinami, służbą i bardzo licznymi stadami trzody wrócili do ziemi Kanaan. Zwierzątka muszą jeść, a pastwisk było mało i wkrótce pasterze posprzeczali się o miejsce do wypasania owiec.

Patrząc na to co się dzieje Abram z Lotem podjęli bardzo trudną decyzję. Uznali mianowicie, dotąd nierozłączni, że jeden z nich musi odejść i zamieszkać w innej okolicy, gdzie będzie pod dostatkiem pastwisk.

Młodszy z nich Lot postanowił zamieszkać w okolicy miasta Sodoma. Ziemie były tam urodzajne i pasterze nie musieliby już walczyć o pożywienie. Sodoma znajdowała się niedaleko miejsca gdzie miał pozostać Abram, co również było istotne.

Jak postanowili tak też i zrobili. Abram wraz z rodziną pozostali w kraju Kanaan a Lot wyruszył w kierunku Sodomy.

Po odejściu Lota Pan Bóg powiedział do Abrama, że ziemia na którą patrzy będzie należała do niego i jego dzieci. Obiecał też Abramowi bardzo liczne potomstwo. Abram nie miał dzieci, jednak zaufał Panu.