Morowe powietrze

16 sierpnia to dzień poświęcony patronowi chroniącemu przed zarazą, opiekunowi lekarzy, aptekarzy, ogrodników, rolników, szpitali, brukarzy i więźniów.

Młody Francuz narodzony w Montpellier w XIV wieku jako jedyny syn w zamożnej rodzinie rządcy. Jego rodzice długo nie mogli mieć dzieci, narodziny wybłagali sobie modlitwą i jałmużną. Niestety Roch nie cieszył się długo rodzicami. Stracił oboje w wieku 19 lat. Zafascynowany życiem świętego Franciszka młody Francuz sprzedał majątek otrzymany w spadku po rodzicach. Pieniądze rozdał ubogim, a sam wyruszył w pielgrzymkę do Rzymu. W drodze zatrzymał się w małym włoskim miasteczku Acquapendente gdzie trwała epidemia dżumy. Nie bacząc na własne zdrowie zatrzymał się i opiekował zarażonymi. Za swe czyny nagrodził go Pan Bóg darem uzdrawiania. Nagle młody skromny chłopiec zyskał sławę świętego i tłumy wielbicieli. Przestraszył się i uciekł z miasteczka. Dotarł do Rzymu, gdzie opiekował się chorymi i ubogimi. Po około trzech latach uznał, że jednak czas wrócić do domu. Zatrzymał się w Loreto, a następnie w Piacenza, gdzie trwała epidemia dżumy. Tym razem zaraził się jednak chorobą. Nie chcąc zarażać innych ukrył się w lesie. Legenda głosi, że odnalazł go tam pies nazwany po latach Roszkiem. Pies dostarczał mu pożywienie. Wkrótce po psich śladach odnalazł go właściciel pobliskiego gospodarstwa. Zabrał do swego domu i tam pielęgnował.

Powróciwszy do sił młodzieniec udał się w dalszą drogę. Nie uszedł jednak zbyt daleko. Gdy dotarł do przygranicznego miasteczka Angera został uznany za szpiega i aresztowany. W więzieniu poddano go torturom. Po ponad pięciu latach wycieńczony organizm poddał się i święty zmarł 16 sierpnia prawdopodobnie 1327 roku. Miał zaledwie 32 lata.

Według legend na ścianie celi, w której przebywał odkryto napis:

Panie, jeśli mam o co prosić, to spraw łaskawie,
aby dla zasług najukochańszego Syna Twego
został uleczony każdy, kto mnie
w zaraźliwej chorobie wezwie o pomoc.

Jego tożsamość rozpoznano dopiero po śmierci. Wówczas ciało złożono w kościele parafialnym uznając za świętego. Nie spoczywało tam jednak długo – relikwie przeniesiono do Wenecji.

Świętego Rocha wzywano głównie w czasie walki z chorobami zakaźnymi, których epidemie zwano niegdyś zarazami lub morowym powietrzem. Dzisiaj mamy inne choroby, inne morowe powietrze przed którym warto wzywać pomocy świętego obdarzonego darem uzdrawiania.

Litania do Świętego Rocha,

Patrona od morowego powietrza.

Kyrie elejson, Chryste elejson.
Chryste, usłysz nas! Chryste, wysłuchaj nas!
Ojcze z nieba Boże zmiłuj się nad nami!
Synu, Odkupicielu świata, Boże, zmiłuj się nad nami!
Duchu Święty, Boże, zmiłuj się nad nami!
Święta Trójco jedyny Boże zmiłuj nad nami
Święta Maryo, – módl się za nami!
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad pannami,

Święty Rochu, Chrystusa wyznawco,
Święty Rochu, drogi klejnocie wszystkiego świata,
Święty Rochu, patronie chorych i konających,
Święty Rochu, godny Synu i ozdobo królestwa francuzkiego,
Święty Rochu, ojcze ubogich najłaskawszy,
Święty Rochu, wzgardzicielu świata najmężniejszy,
Święty Rochu, pielgrzymie ziemski najcierpliwszy,
Święty Rochu, obywatelu niebieski najchwalebniejszy,
Święty Rochu, najosobliwszy patronie od powietrza morowego,
Święty Rochu, cudotwórco wielki Chrystusów,
Święty Rochu, obrońco wiary świętéj najpotężniejszy,
Święty Rochu, przedziwny Chrystusowego ubóstwa naśladowco
Święty Rochu, najtroskliwszy wdów i sierot opiekunie,
Święty Rochu, żarliwy dusz miłośniku,
Święty Rochu, lekarzu chorób ludzkich najskuteczniejszy
Święty Rochu, wizerunku prawdziwej pobożności,
Święty Rochu, wodzu w drodze cnót najdoskonalszy,
Święty Rochu, przykładzie cudowny Ducha apostolskiego,
Święty Rochu krzyża Pańskiego miłośniku najcierpliwszy,
Święty Rochu, życiem Aniele najniewinniejszy,
Święty Rochu, wielki i skuteczny Patryarcho ludu Bożego,
Święty Rochu, darem i Duchem Boskim Przedziwny Proroku,
Święty Rochu, najgorliwszy nieumiejętnych doktorze,
Święty Rochu, prawdziwy życia Chrystusowego wyznawco,
Święty Rochu, najmocniejszy Panieńskiéj czystości obrońco,
Święty Rochu, w którym wszystkich Świętych zasługi z Boskiéj dobroci szanujemy i czcimy,
Święty Rochu, całego świata Patronie od zarazy morowego powietrza,
Święty Rochu, w szpitalach służący,

Boże, w Trójcy świętej jedyny,
Przez zasługi świętego Rocha, gorliwego miłośnika Twego,

Abyś od powietrza, głodu, ognia i wojny wybawić raczył,
Abyś nas od skazy grzechowej zachować raczył,
Abyś nas, za przykładem świętego Rocha, w służbie Twojej świętej utwierdzić raczył,
Abyś nam, synom i córkom jego, pokój, zgodę i miłość prawdziwą dać raczył,
Synu Boży, Ciebie prosimy, wysłuchaj nas Panie!

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie!
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami!

Módlmy się.

Boże, któryś błogosławionemu Rochowi, przez Anioła Swego, przyobiecał, że każdy, pobożnie go wzywający, od wszelkiego morowego powietrza wolnym zostanie, daj nam, prosimy Ciebie, aby, którzy jego pamiątkę nabożnie obchodzimy, mocą zasług jego, od śmiertelnego powietrza ciała i duszy byli zachowani. Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje, Bóg na wieki wieków. Amen.

Hymn o świętym Rochu

Witaj Rochu, mężu święty,
Tyś z wielkiego rodu wzięty!
Krzyżem świętym naznaczony,
Z lewej boku Twego strony.
Gdy miejsca święte obchodzisz,
Zapowietrzonych przywodzisz
Do zdrowia samem dotknieniem,
Z wielkiem wszystkich podziwieniem.
Pozdrowienieć ponawiamy,
Zachowaj nas – upraszamy –
Od wrzodów, moc nad któremi
Wziąłeś słowy anielskiemi.

Modlitwa do św. Rocha podczas powietrza

Wszechmogący i wieczny Boże! któryś dla zasług przebłogosławionego Rocha, wyznawcy Twego nieraz od Twych wiernych morową zarazę łaskawie oddalić raczył! daj ludowi Twemu o oddalenie takowegoż powietrza, do Twojej się dobroci uciekającemu, aby, za przyczyną tegoż chwalebnego wyznawcy Twego, od tej zarazy i od wszelkiego zatrwożenia wolnym zostawał. – Przez Pana naszego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje, Bóg na wieki wieków. Amen.