Bazy danych, encyklopedie naukowe to niekoniecznie domena dwudziestego i dwudziestego pierwszego wieku. Pierwszej próby stworzenia czegoś na wzór wspóczesnych encykopedii i baz danych podjął się św. Izydor z Sewilii. Jego dzieło o nazwie Codex etimologiarum zdecydowanie wyprzedzało czasy, w których żył.
Czasy w których żył…
Były one dość dawno temu, narodził się on bowiem w 554 roku w Cartagenie. Paradoksalnie pierwszy twórca dzieł określanych jako encyklopedyczne wcale nie lubił się uczyć. Pochodził z rodziny rzymsko – hiszpańskiej, która w trakcie najazdu cesarza wschodniorzymskiego uciekła do Sewilii. Po śmierci ojca Seweriana i mamy jego wychowaniem zajął się kolejny święty z rodzeństwa biskup Leander. Do grona tego zacnego rodzeństwa należy doliczyć jeszcze siostrę św. Florentynę i brata św. Fulgencjusza.
Św. Izydor w obliczu śmierci zdobył się na coś na co stać tylko naprawdę wielkich ludzi.
Ten znany z wielkiej mądrości a jednak pokorny biskup kazał zanieść się do katedry i tam w obliczu ludu i duchowieństwa zamienił szaty biskupie na wór pokutny i podczas publicznej spowiedzi posypany popiołem przepraszał za swe grzechy i przewinienia. Prosił również o modlitwę w swojej intencji. Następnie przyjął Komunię Świętą i pożegnał się ze wszystkimi. Zmarł cztery dni później mając 82 lata 4 kwietnia 636.
Decyzję o wybraniu św. Izydora jako patrona Internetu podjęli hiszpańscy informatycy ze Służby Obserwacyjnej Internetu w Barcelonie. Uznali oni bowiem, że jego największe dzieło bardzo przypomina współczesne bazy danych.
Przed przeglądaniem Internetu warto pomodlić się do św. Izydora o mądrość w odsiewaniu ziaren od tak wielu plew, jakie można znaleźć w sieci.
Wszechmocny i wieczny Boże,
Który stworzyłeś nas na Twoje podobieństwo
i poleciłeś nam szukać, przede wszystkim, tego co dobre,
prawdziwe i piękne,
szczególnie w Boskiej Osobie Twego Jednorodzonego Syna,
Pana naszego Jezusa Chrystusa,
pomóż nam, błagamy Ciebie,
przez wstawiennictwo św. Izydora, biskupa i doktora,
abyśmy podczas naszych wędrówek w internecie
kierowali nasze ręce i oczy tylko na to, co podoba się Tobie
i traktowali z miłością i cierpliwością
wszystkie te osoby, które spotkamy
przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
Święty Izydorze, módl się za nami!
tłum. Asja Kozak
Autorem modlitwy jest J.T.Zuhlsdorf.